Czwarty raport zrównoważonego rozwoju właściciela Olivia Centre

Właściciel największego w Polsce centrum biznesowego opublikował swój kolejny raport odpowiedzialności środowiskowej i społecznej. To już czwarty raport obejmujący działania w zakresie ESG, czym spółka Tonsa potwierdza swoje zaangażowanie na rzecz zrównoważonego rozwoju i standardy, jakimi się kieruje w bieżącej działalności. Opublikowane w raporcie dane pozwalają dostrzec istotne trendy: pomimo wzrostu ilości pracowników maleją zużycia mediów, wzrasta poziom cyrkularności i zmniejsza się ilość odpadów i emisji dwutlenku węgla.

 

Publikowane w raportach dane nierzadko pozwalają unaocznić trendy i efekty działań podejmowanych przez największych inwestorów na rzecz odpowiedzialności społecznej i ekologicznej. Do kluczowych wyników raportu grupy Tonsa należy zaliczyć znaczące ograniczenie odpadów i emisji. Pomimo, że procentowy poziom wynajmu w 2024 r wzrósł do 95% dostępnej powierzchni to równocześnie nastąpiła redukcja ilości odpadów komunalnych o 23% w stosunku do zeszłego roku, redukcja zużycia energii spadła o 4%, a dzięki realizowanej od lat polityce odzysku papieru Tork Paper Circle ilość emisji CO2e została zredukowana o ponad 5 ton. Równocześnie w ubiegłym roku kontynuowana była polityka rozwoju powierzchni zielonych, w ramach której następuje zielona rewolucja na patio centrum: zrealizowano nasadzenia niemal 700 nowych roślin i stworzono łąkę kwiatową o powierzchni przekraczającej 1200 mkw. Znaczna część dotychczas wypełnionych betonowymi chodnikami powierzchni ogólnodostępnych centrum ulega stopniowemu przemienieniu w ogrody deszczowe i ogródki kieszonkowe, wśród których meandrują ścieżki spacerowe.

 

Równocześnie, w 2024 roku rozpoczął się rozwój Olivia Centre o nową funkcję, uzupełniającą w niej wachlarz dotychczas dostępnych usług: biurowej, rozrywkowo-rekreacyjnej, usługowej. Na terenie Olivii rozpoczęła się budowa Olivii Pulse – nowoczesnego budynku apartamentowego, w którym znajdzie się 245 mieszkań, uzupełniających ofertę centrum o funkcję mieszkalną, zapewniając jej w pełni status mixed-use. Do szeregu możliwości, jakie na co dzień są oferowane w Olivii (centrum fitness, placówki medyczne, bankowe, kawiarnie, restauracje, atrakcje turystyczne i punkty rozrywkowe) dołączy funkcja mieszkalna. Termin oddania obiektu do użytku to koniec 2026 roku. Godny podkreślenia jest także fakt, że w grupie Tonsa swoją działalność rozwija także spółka Olivia Home, odpowiedzialna za rozwój oferty mieszkaniowej Olivii, a także własne projekty deweloperskie. W grupie swoją działalność prowadzi także Design Anatomy – wielokrotnie nagradzane biuro architektonicznie, specjalizujące się w projektach biur, mieszkań i lokali usługowych, ale również obiektach kubaturowych dla klientów z całej Polski.

 

Cyklicznie publikowane raporty ESG mają na celu określić znaczenie zrównoważonego i etycznego podejścia inwestorów do prowadzonej przez nich działalności gospodarczej. Pozwalają sumarycznie zebrać dobre praktyki, określić standardy działalności, cele i znaczenie przedsiębiorstwa dla otoczenia społecznego i gospodarczego. Obiekty o kluczowej roli dla lokalnego ekosystemu gospodarczego w każdym roku działalności podejmują szereg działań, a które dopiero zagregowane w raportach ESG pozwalają podkreślić skalę efektów ich aktywności i znaczenie dla środowiska, w którym działają.

 

Raporty pozwalają ponadto wskazać kluczowe cele i priorytety, zapewniają transparentność i porównywalność danych, co ma niebanalne znaczenie dla inwestorów, analizujących pozycję przedsiębiorstwa na rynku i stabilność jego działania. Raporty zrównoważonego rozwoju są także odpowiedzią na potrzebę umożliwienia wglądu w działalność przedsiębiorstw w szerszym ujęciu niż tylko dane liczbowe. Zgodnie z przepisami prawa zobligowane do corocznej publikacji raportów są tylko największe przedsiębiorstwa, zatrudniające ponad 500 pracowników, jednak sumarycznie obowiązek ten przenosi się także na ich kooperantów, od których największe firmy zbierają dane, niezbędne do własnego raportowania.

 

W Olivia Centre swoje siedziby mają największe globalne przedsiębiorstwa, zatem raport zrównoważonego rozwoju Tonsa publikowany jest od pierwszego roku obowiązywania dyrektyw, ale u podstaw tej praktyki leży również świadomość znaczenia centrum dla lokalnej gospodarki i chęć zaprezentowania opinii publicznej szeregu dobrych praktyk, jakie od lat stanowią codzienność funkcjonowania w obiekcie. W Olivia Centre znajduje się miejsce pracy 15 tys. osób, swoje biura ma blisko 200 przedsiębiorstw, a należą do nich takie podmioty jak Amazon, Bayer, Capgemini, Deloitte, Energa, EPAM, Fujifilm, Lyreco, Medicover, Nike, Nordea, PwC, Ricoh, Sii i thyssenkrupp. Skala oddziaływania centrum obejmuje nie tylko Gdańsk, ale także cały region, zapewniając wpływy danin publicznych do gminnego budżetu, przestrzeń do rozwoju licznych kadr, a także podnoszenie atrakcyjności Pomorza w oczach inwestorów.

 

– Mijający rok to dla naszej Grupy kolejny rok stabilnego rozwoju w dynamicznie zmieniającym się świecie – mówi Maciej Grabski, dyrektor zarządzający Grupy Tonsa.Choć zmiany polityczne w Polsce i w Stanach Zjednoczonych, jak również konflikt zbrojny toczący się w Ukrainie nie dotykają nas bezpośrednio, bacznie obserwujemy otoczenie gospodarcze, które wpływa na koniunkturę naszą, Rezydentów Olivii Centre oraz partnerów biznesowych. Jest dla mnie ważne, że buduję centrum biznesu w swoim rodzinnym mieście. Chcę przyczynić się do jak najlepszego zagospodarowania i rozwoju Gdańska i regionu. A nowoczesne centrum biznesu w sercu metropolii jest w mojej opinii wspaniałą wizytówką Gdańska, Trójmiasta i całego Pomorza. Tym większą dumą napawa mnie fakt osiągnięcia przez nasz zespół znaczących kamieni milowych zrównoważonego rozwoju, które po raz kolejny udowadniają, że Grupa Tonsa jest liderem w swojej branży, wyznaczając trendy i punkty odniesienia dla konkurencji.  Jako szczególne uhonorowanie działalności całego zespołu Grupy Tonsa traktuję przyznany mi Medal Św. Wojciecha. To najważniejsze, obok tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska, odznaczenie przyznawane przez Radę Miasta Gdańska. Uzasadnieniem jego wręczenia była budowa Olivii Centre, przyciągającej licznych inwestorów krajowych i zagranicznych i stanowiącej nowoczesną oraz innowacyjną wizytówkę Gdańskadodaje Maciej Grabski.

 

Transparentność inwestycyjną Grupy Tonsa potwierdza także notowanie emitowanych przez spółkę Olivia Fin Sp. z o.o. SKA obligacji w alternatywnym systemie obrotu GPW – ASO Catalyst. W 2024 roku Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła pierwszy prospekt dotyczący publicznego programu emisji obligacji na kwotę 150 mln złotych, który Spółka już zrealizowała.

 

Raport ukazuje nasze inicjatywy na przestrzeni minionego roku, ale także sumuje je z dotychczas podjętymi działaniami – mówi Bogusław Wieczorek, pełnomocnik zarządu Olivia Centre. Co również istotne, wyznacza bardzo ambitne cele na kolejne miesiące, co pozwala podkreślić znaczenie kursu na zrównoważony rozwój i odpowiedzialność. Chcemy poprzez nasze działania potwierdzić rolę lidera w regionie, stanowić atrakcyjną przestrzeń dla najbardziej wymagających przedsiębiorstw na świecie i stanowić wizytówkę nowoczesnego, dynamicznie rozwijającego się Gdańska.

 

 

Cały raport dostępny jest na stronie:

 

ESG – nasza odpowiedzialność

Trendy w projektowaniu AD 2025

W wypełnionym bodźcami świecie mieszkanie staje się oazą wytchnienia. Architekci reagują na obecne realia życia społecznego, tworząc wnętrza pozbawione krzykliwego i uciążliwego dla człowieka chaosu. Zwrot w stronę harmonii, natury i spokoju nie musi równocześnie oznaczać odejścia od luksusu i komfortu.

 

Dominujące obecnie trendy w projektowaniu wnętrz w centrum stawiają człowieka: jego dobrostan, komfort i spokój. Doświadczeni architekci, inwestorzy i marszandzi sztuki doskonale wiedzą, jakie są preferencje klientów i ich potrzeby, a projektowane przez nich wnętrza stanowią odpowiedź na sygnalizowane potrzeby ich właścicieli.

 

Wnętrza wypełnione są stonowanymi barwami, naturalnymi materiałami, a dominuje w nich minimalizm i klimat quiet luxury. Anna Branicka, architektka z biura architektonicznego Design Anatomy podkreśla, że klienci obecnie skłonni są bardziej postawić na ponadczasowe, neutralne rozwiązania, niż bieżące, szybko przemijające trendy: W świecie pełnym bodźców szukamy tożsamości, zakorzenienia, swojego prywatnego azylu. Naszym klientom proponujemy rozwiązania ponadczasowe i zakorzenione w naturze. Harmonia kolorów i materiałów to sprawdzony sposób na stworzenie przestrzeni wspierającej regenerację, spokój i codzienny dobrostan. Posługujemy się paletą spokojnych odcieni inspirowanych naturą i kolorami ziemi. Rezygnujemy z mocno kontrastujących elementów, wybieramy subtelną grę barw, faktur i światła. Matowe wykończenia stają się pięknym tłem dla jedwabistych tkanin czy elementów o wyraźniejszej strukturze jak np. drewno czy kamień. Oddziałujemy na zmysły w delikatny, płynący z natury sposób.

Projekt Design Anatomy, Leśna Sopot, apartament

Podobnie wypowiada się Karolina Bernisz-GrabskaDesign Anatomy i podkreśla, że tworzenie komfortowego, kojącego zmysły wnętrza możliwe jest w odniesieniu także do mniejszych, a dzięki temu także przytulnych miejsc: Powoli odchodzimy od krzykliwych trendów, które przez swój wyraźny charakter, szybko się nudzą. Jako użytkownicy wnętrz jesteśmy zmęczeni agresywnymi kolorami i formami. Chaos i pęd otaczającego nas świata powoduje, że szukamy antidotum, schronienia, gdzie będziemy mogli odpocząć i naładować akumulatory, dlatego w miejscu zamieszkania coraz częściej wybieramy spokojny, klasyczny, ponadczasowy styl. Wnętrza są mniejsze, ale bardziej przytulne – pojawiają się w nich stonowane kolory, proste formy i szlachetne materiały.

 

Zwrot w kierunku jakości wnętrza, a nie jego wielkości dostrzega także Joanna Małecka-Nowosielska, odpowiedzialna za rozwój marki Ready Living w grupie Reapolis: Jeszcze kilka lat temu rozmowy z inwestorami kręciły się wokół „metrażu” i „standardu wykończenia”. Dziś klienci mówią o stylu życia, emocjach i doświadczeniu codzienności. Wnętrze nie może być przypadkowe. Musi pasować do osobowości i rytmu dnia, ułatwiać funkcjonowanie, dawać poczucie oddechu i bezpieczeństwa. W projektach takich jak STO10 Chylońska postawiliśmy na elegancki, spokojny minimalizm: jasne kolory, miękkie oświetlenie, wkomponowaną osiedlową zieleń. Zależy nam, aby przestrzeń była zarówno estetyczna, jak i odporna na codzienne użytkowanie. Nie hotelowa – ale bardzo ludzka. Ciepła. Neutralna, ale z charakterem.

 

Wnętrza te zatem nie muszą być nudne. Ciekawą propozycją, idącą o krok dalej w stonowanym projektowaniu jest „color drenching”, czyli zanurzanie wnętrz w jednym kolorze, który staje się bazą dla wszystkich elementów je wypełniających – ścian, sufitu, dodatków i zabudów meblowych: Nie ma tu mowy o monotonii – mówi Anna Branicka z Design Anatomy. Eksperymentujemy z odcieniami i intensywnością koloru. Opierając się na jednej bazie kolorystycznej, chętniej sięgamy po wykończenia o zróżnicowanych fakturach, tkaniny o wyrazistych splotach, nie obawiając się przy tym efektu przeładowania nawet w małych przestrzeniach. Takie wnętrza są spójne, mają wyjątkową głębię i mocno oddziałują na zmysły. Stosując color drenching możemy sobie pozwolić na bardziej odważne działania. Kluczowy jest wybór przewodniego koloru, który będzie odpowiadał charakterowi użytkownika i jego aktualnym potrzebom. Delikatne beże zanurzą nas w spokoju i harmonii. Jeśli szukamy relaksacji, poczucia bezpieczeństwa, odprężenia i radości, to idealnym wyborem będzie zieleń. Granat z kolei jest elegancki i stabilizujący, a głęboki ciemny odcień figi łagodnie energetyzuje i nadaje wnętrzu ciekawego, pobudzającego akcentu. Takie 3 propozycje zastosowaliśmy na inwestycji OLIVIA PULSE – apartamentowcu powstającym przy Olivia Centre w Gdańsku. Nabywcy apartamentów mają do dyspozycji gotowe rozwiązania, odpowiadające na bieżące trendy, ale także pozwalające im dopasować wnętrze do indywidualnych preferencji.

Projekt Design Anatomy, Olivia Puls, salol Vital

Projektowanie wnętrz ma za zadanie odpowiedź na potrzeby przyszłych mieszkańców, a nie wpisywanie się w bieżące trendy, pozwalające podkreślać znajomość bieżącej mody przez właściciela apartamentu. Jak podkreśla Joanna Małecka-Nowosielska, w designie liczą się emocje i dobrostan człowieka: Projektowanie wzięło na siebie odpowiedzialność za samopoczucie ludzi, którzy korzystają z wnętrza. Wnętrze ma wspierać dobrostan mieszkańców – w codzienności, w odpoczynku, w relacjach. Wciąż lubimy „efekt wow”, ale jako wisienka na torcie wnętrz dla nas komfortowych, zrównoważonych i trwałych. Jeśli mamy mówić o najważniejszym trendzie – to powiedzielibyśmy tak: dobre wykończenie = dobre samopoczucie. A inwestycje takie jak STO10 Chylońska pokazują, że nawet bez ekstrawagancji, można tworzyć wnętrza naprawdę wartościowe – wizualnie, funkcjonalnie i emocjonalnie.

 

Dbałość o jakość i klasę zastosowano także w butikowej inwestycji Leśna, która już powstaje w Sopocie. W częściach wspólnych osiedla zaprojektowano wysokiej klasy naturalne materiały zapewniające trwałość i komfort użytkowania. Strefy wejściowe, korytarze i klatki schodowe wypełnią drewniane panele w ciemnym brązie, uzupełnione stalowymi akcentami, designerskim oświetleniem oraz rzemieślniczymi detalami, takimi jak metalowe balustrady i drewniane pochwyty, stworzą elegancką i nowoczesną przestrzeń. Ideą przyświecającą nam przy projektowaniu stref wspólnych, było nawiązanie do detali wnętrz sopockich kamienic oraz ich implementacja poprzez środki współczesnego designupodkreśla Anna BranickaDesign Anatomy, odpowiedzialnego w tym przypadku za projekt części wspólnych inwestycji. Połączyliśmy klasykę z nowoczesnością, koncentrując się na detalu. Kluczowym motywem stał się drewniany totem w centralnej części klatki schodowej, stanowiący współczesną interpretację historycznych form. Ceramiczne akcenty w balustradach i pochwytach subtelnie komponują się z okładzinami portali drzwiowych wykonanymi z płytek szkliwionych. Zdecydowaliśmy się na posadzki hybrydowe z warstwą drewna, które są trwałe, eleganckie i przyjemne w odbiorze. Zatopione w drewnianych okładzinach delikatne listewki oraz stalowe wykończenia portali windowych zaprojektowane zostały indywidualnie w unikalnej kolorystyce i formie. Ten projekt to opowieść o poszukiwaniu relacji z wyjątkowym kontekstem miejsca – dodaje Anna Branicka.

 

Projekt Design Anatomy, Leśna Sopot, strefa wspólna

 

Komfort nie oznacza rezygnacji z odpowiedzialności

 

Drugim, coraz częściej sygnalizowanym kierunkiem przez klientów jest ekologia. Komfort nabywców związany jest także z odpowiedzialnością za środowisko i przekonaniem, że wygodne życie nie oznacza negatywnego wpływu na otoczenie. Jak zauważa Karolina Bernisz-Grabska ekologia związana jest także z wysokiej klasy materiałami: Duży wpływ na projektowane wnętrza ma także rosnąca świadomość ekologiczna. Rezygnujemy z „jednorazowych” materiałów na rzecz trwałych i tych dobrej jakości.  Także nowinki techniczne wprowadzamy rozważniej – nie kierujemy się chwilową modą, a czynnikiem praktycznym, dzięki czemu lepiej je dopasowujemy do własnych oczekiwań i używamy ich dłużej, co ma także wpływ na środowisko naturalne. Mniejszą uwagę przywiązujemy do tego, co jest trendy, na rzecz tego co lubimy, w czym dobrze się czujemy.

 

Także klienci Reapolis podkreślają znaczenie odpowiedzialności i ekologii w czasie swoich decyzji zakupowych. Jak zauważa Joanna Małecka-Nowosielska obecnie jednym z częściej pojawiających się tematów, podnoszonych przez klientów jest ekologia: Oszczędność energii, segregacja śmieci, zieleń, naturalne materiały – to ważny trend wynikający z wymogów formalnych i ekonomii, ale także naszych przekonań o zasadności zastosowania takich rozwiązań. Ludzie szukają kontaktu z naturą: Jeśli nie mają dostępu do prywatnego ogródka, to pytają o taras lub choćby balkon. Ważna jest też zieleń w częściach wspólnych, widok z okna – najlepiej na drzewa i kojącą naturę właśnie.

 

Sztuka, rzemiosło i indywidualizm

 

Wśród oczekiwań nabywców nieruchomości coraz częściej pojawia się także potrzeba indywidualnego charakteru wnętrza, które podkreśli osobowość jego właściciela.  Klienci segmentu premium cenią sobie nieszablonowe, unikalne rozwiązania i stawiają na indywidualizm oraz oryginalność – mówi Anna Branicka. Z tego powodu coraz bardziej cenią dzieła sztuki, naturalne czy surowe materiały oraz wytwory artystów rzemieślników, których prace nadają wnętrzom prawdziwie oryginalnego charakteru. Architekt musi wyróżniać się nie tylko wiedzą produktową, ale posiadać także szereg kooperantów w środowisku artystycznym i rzemieślniczym, aby móc odpowiedzieć na zapotrzebowanie w zakresie autentycznie indywidualnych wnętrz. Bardzo ważne jest rozeznanie potrzeb klienta w zakresie jego personalnych preferencji, pasji i stylu, aby móc zaproponować jedyne w swoim rodzaju rozwiązania.

 

Izabela Jakul, współwłaścicielka galerii sztuki Istota w Gdyni, odpowiadając na pytanie, jakie są obecnie trendy w sztuce niezmiennie odpowiada w ten sam sposób: „To nie ma znaczenia”. Dzieło powinno się przede wszystkim podobać osobie, która na nie patrzy każdego dnia. Oczywiście musi pasować do wnętrza, ale człowieka, a nie domu czy mieszkania. Jeśli te dwa warunki zostaną spełnione, czyli: kupuję to, co mnie cieszy i co pozwala mi wyrazić siebie, to wartościowy obiekt (obraz, rzeźba, tkanina artystyczna) wszędzie sobie poradzi, w każdej przestrzeni. Czasem będzie dopełnieniem, czasem kontrastowym akcentem, bywa i tak, że skradnie całą uwagę we wnętrzu. Jeśli właściciel, właścicielka to akceptuje – wszystko jest w porządku. Ważne jest to, żeby wybierać spośród dobrej sztuki (co wcale nie jest tożsame z kosztowną), ale też postawić na indywidualizm. Nasza galeria oferuje formułę private view – można się umówić poza godzinami otwarcia i poprosić o pokazanie obiektów z jakieś określonej grupy: konkretna artystka, tylko czerwone obrazy, wyłącznie abstrakcje albo pejzaże czy wreszcie wszystko do określonej kwoty. Wówczas w spokoju można patrzeć i patrzeć, aż się poczuje ten jedyny w swoim rodzaju zachwyt. Bo w sztuce najważniejsze są emocje i żadna moda tego nie zmieni.

 

 

Najlepsze biura – ile to właściwie kosztuje?

Czynsze w budynkach biurowych związane są z klasą biura. Co do tego nie ma dyskusji. Trudno oczekiwać zbliżonych kosztów najmu w budynkach klasy A, spełniających najbardziej wyśrubowane normy do kosztów najmu powierzchni w budynkach oferujących znacznie niższą jakość powierzchni, często gorszą lokalizację oraz mniej udogodnień. Co jednak warto wziąć pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o lokalizacji biura, to wysokość kosztów eksploatacyjnych, których poziom może zaskakiwać i to z korzyścią dla właśnie tych najnowocześniejszych i najbardziej prestiżowych obiektów.

 

Zgodnie z danymi opublikowanymi w lipcu br. przez Rzeczpospolitą na podstawie analiz firmy REDD, w ostatnich miesiącach nastąpiło odbicie i ceny czynszów wolno, aczkolwiek stopniowo rosną. Czynsze na rynkach regionalnych wahają się w przedziale 13-14 euro za metr kwadratowy powierzchni. Dotyczy to w szczególności budynków, które uzyskały wysokie oceny w systemach certyfikacji środowiskowej lub znajdują się w najbardziej prestiżowych lokalizacjach.

 

Co istotne, analiza danych, opublikowana przez portal BNM potwierdza, że tak, jak wysokość czynszów jest silnie związana z klasą najmowanej powierzchni, tak wysokość opłat eksploatacyjnych kształtuje się na bardzo zbliżonym poziomie w budynkach klasy A, jak i B, a nierzadko w najnowszych i największych budynkach jest ona nawet niższa niż w budynkach klasy B. Najwięcej dostępnych w Trójmieście biur oferuje stawki eksploatacyjne na poziomie 24-26 zł za m.kw., a przykładowo w Olivia Centre opłaty te wynoszą 24,70 zł w Olivii Star – najwyższym i najbardziej prestiżowym obiekcie, a w pozostałych budynkach kształtują się na poziomie od 21 do 23 zł.

 

Nasz niski poziom opłat eksploatacyjnych związany jest ze skalą Olivii, która jest największym centrum biurowym w Polsce. Dzięki temu ma możliwość zarządzania kosztami w ramach własnych, bardzo efektywnych zespołów facility management, property i asset management, a także zespół controllingu.  Pozwala to efektywnie kontrolować koszty i integrować je pionowo – podkreśla Maciej Kotarski, dyrektor Olivia Centre. – Koszty rozkładają się na ponad 100 najemców, a wielkość obiektu, obejmująca ponad 175 tys. mkw. powierzchni wynajmu powoduje, że łatwiej można optymalizować kosztowo takie przedsięwzięcia jak przebudowa patio, modernizacje czy budowa nowego boiska. To także głównie skala pozwala na liczne inwestycje własne i poszerza nasze możliwości. Ponadto, dzięki naszym dobrym relacjom i inwestycji w integrację społeczności Olivii udaje nam się znaleźć partnerów w nowych przedsięwzięciach wśród partnerów z Olivii. Dobrym przykładem jest sponsoring firmy Omida dwóch ogólnodostępnych stołów bilardowych czy strefy wypoczynku i coworkingu, które dostarczył Nowy Styl.

 

Bardzo konkurencyjne stawki opłat w największych i najbardziej nowoczesnych biurowcach mogą zaskakiwać także, jeśli weźmie się pod uwagę ilość dodatkowych korzyści, jakie są oferowane najemcom. W Olivii jest to na przykład Olivia Garden – całoroczny egzotyczny ogród, rozbudowane tereny zielone, wypełnione wysokimi drzewami, ogrody kieszonkowe, boiska do siatki plażowej, tereny rekreacyjne i wypoczynkowe, taras widokowy na 32 piętrze Olivii Star, a także szereg inicjatyw i wydarzeń, adresowanych do pracowników najemców, wpływających na integrację i rozwój społeczności.

 

12 lat doświadczeń w zarządzaniu tak dużym projektem, jak Olivia pozwala nam na bardzo efektywne zarządzanie naszą powierzchnią – mówi Monika Pietrzak-Borowska, Dyrektor Działu Zarządzania Nieruchomościami Olivia Centre. – Duże znaczenie ma także fakt, że nie powierzamy zarządzania Olivią zewnętrznym podmiotom, a wszystko prowadzimy we własnym zakresie. Pozwala to na znacznie efektywniejszą analizę danych i optymalizację procesów w oparciu o wypracowaną wiedzę. W ten sposób mamy realny wpływ na kształtowanie kosztów funkcjonowania centrum oraz możliwość zapewnienia naszym najemcom bardzo konkurencyjnych stawek opłat. Prowadzenie centrum w oparciu o własne zasoby kadrowe ma także olbrzymie znaczenie w obszarze budowania dobrych relacji z Rezydentami oraz szybkiego reagowania na ich potrzeby. Co więcej, oferujemy nasze usługi podmiotom spoza z Olivii – właściciele i najemcy innych nieruchomości także mogą korzystać z naszego doświadczenia.

 

Dane potwierdzają także stabilizację popytu na powierzchnie biurowe w regionach. Raport firmy Newmark potwierdza, że umowy w pierwszym kwartale 2025 roku objęły poziom 176 900 m.kw. i dotyczyły głównie renegocjacji. Jest to niższy o 20% poziom niż w ubiegłym kwartale, jednak o 27% wyższy niż w analogicznym okresie 2024 r. Trend ten potwierdza także podsumowanie największego polskiego centrum biznesowego – Olivii Centre. Umowy najmu podpisane w pierwszym półroczu osiągnęły poziom 22 tys. m.kw. Wśród nich znalazło się 10 nowych najemców, jednak większość podpisanych kontraktów dotyczyło renegocjacji najmu z dotychczasowymi klientami.

 

 

Olivia Centre podsumowuje pierwsze półrocze 2025

Kryzys na rynku biurowym odmieniany jest przez wszystkie przypadki. Obecnie prowadzone są pojedyncze nowe inwestycje biurowe. Dla najlepszych może to stanowić szansę biznesową i wiele wskazuje na to, że największe polskie centrum biznesowe potrafi dobrze wykorzystać swój czas.

 

Pierwsze sześć miesięcy 2025 roku oznaczało dla Olivii Centre 10 umów najmu z nowymi klientami, a łączna powierzchnia nowo podpisanych i odnowionych umów opiewa na 22 tys. m.kw. powierzchni. Wśród nowych rezydentów znalazły się takie firmy jak HedgeServ, DHL Global Forwarding i worldbox. Nowe lokale to także kolejne możliwości dla rezydentów: pojawiła się nowa kantyna, placówka bankowa i medyczna. Pierwsze półrocze w Olivia Centre to także otwarcia biur nowych najemców, którzy podpisali umowy w minionym roku. Należeli do nich Adar, Archer Poland, Capgemini, HK Finance oraz mBank. Co ważne wśród podpisanych umów znalazła się także transakcja na największą w tym roku powierzchnię biurową w Trójmieście – poufna umowa przedłużenia najmu biura objęła łącznie 14 tys. mkw.

 

Olivia bardzo korzysta z trendu flight-to-quality, w którym firmy zmieniają biura na mniejsze, ale lepsze – „z większego do lepszego” – ocenia Maciej Kotarski, dyrektor w Olivia CentreW efekcie pracy zdalnej i hybrydowej średnia wielkość powierzchni w umowie najmu w Polsce spadła o ok. 20%, a dzięki redukcji powierzchni biur i kosztów firmy mogą sobie pozwolić na najlepsze biura. Dzięki temu w br. zdobyliśmy 10 nowych rezydentów, a od 2020 łącznie aż ponad 70 nowych rezydentów, którzy zajęli w Olivii łącznie ponad 45.000 m2 biur i usług. Dzięki temu nasza społeczność jest bogatsza, bardziej różnorodna i bardziej dynamiczna – to nieoczekiwane, ale bardzo pozytywne skutki uboczne pracy zdalnej i hybrydowej. 

 

Olivia dalej intensywnie się rozwija i rozbudowuje o budynki z funkcją mieszkaniową. W trakcie budowy jest Olivia Pulse, który w minionym półroczu zdobył nagrodę główną w konkursie Baltic Real Estate jako Future Project. Jednocześnie Olivia Home, spółka odpowiadająca za realizację tej i innych inwestycji w segmencie mieszkaniowym wygrała główną nagrodę jako Residential Developer.

 

Olivia kontynuuje także rozwój w kierunku wielofunkcyjnego centrum, otwartego na mieszkańców Trójmiasta i turystów. Restauracja Arco by Paco Perez jako jedyna restauracja w Polsce północnej została wyróżniona gwiazdką przewodnika Michelin, a w tym roku otrzymała ją po raz drugi. Treinta y Tres utrzymała zaś wyróżnienie Bib Gourmand. Zależy nam na dalszym rozwoju w kierunku w pełni wielofunkcyjnego, otwartego centrum, w którym każdy odnajdzie coś dla siebie – mówi Bogusław Wieczorek, pełnomocnik zarządu Olivia CentreDuże znaczenie w tworzeniu przyjaznej przestrzeni mają funkcje, jakie oferujemy na naszym terenie. Olbrzymią popularnością wśród dzieci, młodzieży i ich rodziców cieszy się Olivia Garden, czy PIXEL XL, który przyciąga do nas gości z całego regionu. Biznes i miłośnicy wyrafinowanej kuchni ściągają do prestiżowych restauracji na 33 piętrze Olivii Star, a taras widokowy na 32 piętrze cieszy się niezmienną popularnością zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorami, kiedy organizowane są u nas koncerty, dyskoteki czy inne imprezy tematyczne. 

 

Maciej Kotarski dodaje także nowe inicjatywy, oddziałujące na lepsze relacje społeczne w Olivii: W tym sezonie pojawiły się także nowe atrakcje dla rezydentów: dwa zewnętrzne boiska do siatkówki plażowej, plenerowy stół bilardowy i stragan z sezonowymi owocami. Wszystkie te punkty cieszą się olbrzymim powodzeniem. Z pewnością będziemy iść tą drogą także w kolejnych miesiącach i latach, a warto podkreślić to, że nowym inicjatywom towarzyszą także te, które kontynuujemy od lat: klub żeglarski Olivia Yacht Club, inicjatywy promujące bezpieczeństwo jak Safety Day, honorowe dawstwo krwi, imprezy integracyjne w ramach cyklu Lato na patio, nagrody dla rezydentów i ciekawych osobowości Olivia Prize  – uzupełnia Maciej Kotarski.

Polska energetyka znalazła swój nowy dom

Skala inwestycji w farmy wiatrowe, energetykę atomową, a także inne odnawialne źródła energii na Pomorzu stopniowo powoduje, że to na północy Polski skupia się uwaga środowiska biznesowego w Polsce. Szansę na rozwój upatrują tutaj bowiem nie tylko najwięksi gracze w branży energetycznej, ale także liczni kooperanci, którzy chcą być częścią procesów, jakie rozpoczęły się już w tej części kraju.

 

W samym 2025 roku, tylko jedna spółka Polskie Sieci Elektroenergetyczne planuje inwestycje o łącznej wartości 5,5 mld zł. Są one związane z przygotowaniami do budowy elektrowni jądrowej, a także rozwoju farm wiatrowych na Bałtyku. To oczywiście tylko preludium do inwestycji, jakie w okresie najbliższych 10 lat mają zostać zrealizowane na Pomorzu. Budżet planowany na budowę elektrowni jądrowej to kwota 150 – 200 mld zł, a budowa farm wiatrowych o łącznej mocy 7 GW pochłonie kolejne 180 mld zł. Kolejnym projektem energetycznym na Pomorzu jest budowa zewnętrznego, pływającego terminalu do regazyfikacji LNG. Projekt już powstaje, a jego koszt szacuje się na 4,5 mld zł. Równocześnie z uruchomieniem tych projektów niezbędne będzie przeprowadzenie inwestycji w nowe sieci przesyłowe, magazyny energii, drogi kolejowe i samochodowe oraz budowa pozostałego zaplecza dla tak znaczących obiektów energetycznych. W budowę elektrowni atomowej ma zostać zaangażowanych około 10 tys. osób, co uwidacznia skalę przedsięwzięcia także w obszarze społecznym, a w związku z tym, że wszystkie te działania skupiają się na północy Polski to już rozpoczął proces przenoszenia biur i relokacji kadr z innych regionów naszego kraju właśnie na Pomorze.

 

Jak podkreślają eksperci, proces ten będzie mieć olbrzymie znaczenie dla wielu sektorów polskiej gospodarki i niesie ze sobą liczne szanse rozwoju dla pomorskiego biznesu.

 

– Transformacja energetyczna Pomorza staje się jednym z najważniejszych impulsów dla lokalnej gospodarki,  a wraz z nią rośnie znaczenie rynku biurowego w Trójmieście jako zaplecza dla firm z sektora energetycznego i przemysłów towarzyszących – mówi Mariusz Wiśniewski, Szef Rynków Regionalnych w Dziale Biurowym, CBRE Poland. – Dynamiczny rozwój farm wiatrowych na Bałtyku, planowana elektrownia jądrowa oraz rozbudowa infrastruktury przesyłowej i drogowej tworzą z Gdańska i okolic naturalne centrum operacyjne dla firm inżynieryjnych, doradczych, technologicznych i produkcyjnych. Szczególnie widoczny jest nowy trend: napływ firm z Norwegii oraz krajów skandynawskich, które mają bogate doświadczenie w instalacjach offshore i projektowaniu komponentów dla morskich farm wiatrowych.

 

Duże znaczenie dla przyciągania inwestycji mają takie inicjatywy, jak Invest Pomerania – projekt koordynowany przez Agencję Rozwoju Pomorza, której głównym zadaniem jest promocja regionu, wsparcie inwestorów planujących rozwój swojego biznesu na Pomorzu, a także łączenie środowisk biznesowych już operujących na północy kraju. Lokalne instytucje przygotowywały się do tych procesów od lat, opracowując siatkę sprawnie działającego zaplecza wsparcia dla inwestorów. Jak podkreśla Marcin Grzegory, zastępca dyrektora Agencji, inwestycje te będą miały olbrzymie znaczenie dla całej gospodarki kraju.

 

– Jednym z najważniejszych globalnych projektów, jakie obecnie wdrażane są na terenie kraju jest przesunięcie serca energetycznego Polski z tradycyjnego już południa, gdzie gospodarka opierała się na wydobyciu węgla w kierunku Pomorza, gdzie dominować będą nowoczesne źródła energii. To tutaj powstanie pierwsza polska elektrownia jądrowa, której działanie wspierać będzie potężna sieć offshore-owych elektrowni wiatrowych. W niedługiej przyszłości swoją zdolność operacyjną uzyska także nowy pirs pływający, powstający w ramach inwestycji Portu Gdańsk, który będzie obsługiwał tradycyjne paliwa płynne. Kolejnym arcyciekawym trendem są coraz liczniejsze projekty inżynieryjne z pogranicza usług i produkcji, takie jak Siemens-Gamesa, Archer czy Thyssenkrupp, zakładające użycie laboratoriów na równi z biurami. W przyszłości mogą to być także fabryki, montownie czy infrastruktura testowa – podkreśla Grzegory.

 

Tak znaczące procesy nie mogą ujść uwadze grupie firm, prowadzących działalność około energetyczną, które już rozpoczęły swoją ekspansję na Pomorze.

 

– W Gdańsku i Gdyni lokują się zarówno wyspecjalizowane firmy wykonawcze (marine engineering), jak i producenci elementów wież, turbin czy systemów kotwienia – mówi Mariusz Wiśniewski. – Poszukują one biur wysokiej klasy, elastycznych, dobrze skomunikowanych i gotowych do wprowadzenia na potrzeby zespołów projektowych pracujących w trybie hybrydowym. Już dziś obserwujemy obecność największych graczy – PSE, Energi, a także wielu firm projektowych, wykonawczych i poddostawców. Projekty biurowe o dużej skali, jak Olivia Centre, które łączą wysoki standard techniczny z dostępem do coworkingu i stref projektowych, zyskują w tym kontekście na atrakcyjności.

 

Trend ten potwierdza także Bogusław Wieczorek, pełnomocnik zarządu gdańskiej Olivia Centre, która jako największy hub biznesowy w Polsce od dłuższego czasu dostrzega zwiększone zainteresowanie firm z branży energetycznej wynajmem powierzchni biurowych: Strategiczna zmiana, jaka odbywa się w Polsce w zakresie energetyki nie pozostaje bez wpływu na ogólną sytuację gospodarczą na Pomorzu. Od dłuższego czasu dostrzegamy zwiększone zainteresowanie wysokiej klasy powierzchniami biurowymi przez firmy z branży energetycznej, budowlanej, badawczo-rozwojowej, których wiodącym obszarem zainteresowania są właśnie prowadzone w naszym regionie inwestycje z obszaru energetyki. Do działających u nas od lat takich podmiotów, jak Energa czy thyssenkrupp dołączyły w ostatnim czasie Polskie Sieci Elektroenergetyczne, Polskie Elektrownie Jądrowe i szereg firm, które wynajmują u nas i w naszym coworkingu O4 biura, organizują spotkania biznesowe czy biorą udział w konferencjach, jakie odbywają się w naszych przestrzeniach. Dzięki temu w Olivii tworzy się nowy hub biznesowy branży okołoenergetycznej, uzupełniając nasz ekosystem o branże, które angażują się w bezprecedensowe w historii Polski inwestycje o strategicznym znaczeniu dla naszej gospodarki. Wierzymy, że proces ten będzie postępować wraz rozwojem wspomnianych inwestycji i stopniowo swoje miejsce odnajdą u nas także kolejne podmioty, zainteresowane bliską współpracą i udziałem w tych projektach. Skala wyzwań obejmuje horyzont czasowy najbliższych 10-12 lat, więc nasze centrum biznesowe ma szansę realnie skorzystać na przeniesieniu centrum polskiej gospodarki na Pomorze.

 

Na procesach tych skorzysta nie tylko gdańskie centrum biznesowe, ale także przedsiębiorcy w mniejszych miastach. Duże szanse upatruje także Słupsk, gdzie już przygotowywane są podwaliny pod rozwój lokalnego sektora BSS, centrów badawczo-rozwojowych i wysoko rozwiniętych technologii. Na inwestycjach z pewnością skorzystają także Lębork i Wejherowo, a także mniejsze miejscowości jak Choczewo, które w związku z budową elektrowni urośnie do skali niewielkiego miasta.

Wpadnij do Pixel XL i baw się dobrze!

W Olivii Prime B, najnowszym budynku Olivii Centre, jesienią 2024 roku powstała atrakcyjna przestrzeń rozrywkowo-integracyjna, w której odnajdują się doskonale zarówno rodziny w czasie wspólnych wypadów, jak też pracownicy w czasie spotkań integracyjnych i wspólnej zabawy. Pixel XL to kilkanaście sal, w których czekają różnorodne wyzwania, a realizacja całości prac wykonawczych spoczęła na barkach gdańskiego biura projektowego Design Anatomy.

 

Pixel XL oferuje 13 sal, przeznaczonych dla osób od 3 roku życia. W każdej z nich może równocześnie bawić się do 8 osób, ale w Pixelu istnieje możliwość organizacji imprez dla grup, dla których przygotowuje się aktywności w kilku salach równocześnie. Główny akcent położony jest na emocje, ruch i zabawę w oparciu o scenariusze interaktywnych gier, określonych już na wejściu. Łącznie do wyboru jest aż 40 i to od uczestników zależy, w którą z nich będą chcieli zagrać.

 

Interaktywne maty, składające się z kolorowych kafli pozwalają na pogoń za kolorami, zabawę do muzyki lub wyzwania wymagające ucieczki przed poruszającymi się na podłodze obiektami. To analogowa zabawa w cyfrowym świecie, w której górę biorą pozytywne emocje, ruch i wspólne spędzanie czasu. Do tego dochodzą zadania, które pozwalają sprawdzić refleks, rozwinąć umiejętności logicznego myślenia, poprawiają sprawność i pamięć. Poza salami zabaw dla gości przygotowany został także bar z przekąskami. Przestrzeń gdańskiego Pixela obejmuje powierzchnię 1053 m.kw., a zaprojektowana została przez wrocławską pracownię Cudo, a nadzór nad realizacją projektu powierzony został gdańskiej pracowni Design Anatomy.

 

– To wyjątkowa przestrzeń, pełna kolorów i emocji, która otworzyła swoje progi w Olivia Centre z początkiem grudnia mówi Weronika Budzyńska, architekt z Design Anatomy. – Wśród naszych zadań była koordynacja realizacji całości projektu na miejscu: nadzór nad wykonawstwem wszystkich projektów branżowych, jak wentylacja, sieci sanitarne, elektroniczne i elektryczne. To wyjątkowy projekt łączący w sobie wysokie wymogi bezpieczeństwa oraz kreatywność i skomplikowane systemy, pozwalające sterować tak unikalnymi przestrzeniami, jak centrum gier i rozrywki.  

©Tom Kurek

Pixel XL to pierwsze centrum gier w Olivia Centrum, jednak nie pierwsza ogólnodostępna atrakcja dla mieszkańców Trójmiasta i turystów. Wcześniej pojawiło się tutaj piętro widokowe na 32 piętrze Olivii Star oraz egzotyczny ogród Olivia Garden, a uzupełnia je scena kulturalno-rozrywkowa na 34 p. Olivii, gdzie regularnie goszczą gwiazdy polskiej muzyki, teatru, kina i telewizji.

 

– Olivia od początku rozwoju tego projektu stawia na otwartość i przyjazność dla mieszkańców Trójmiasta – mówi Bogusław Wieczorek, pełnomocnik zarządu Olivia Centre. Chcemy być częścią żyjącego miasta i oprócz biur na najwyższym poziomie chcemy oferować rozrywkę, kulturę i gastronomię. Olivia, po 5 latach od otwarcia piętra widokowego stała się już destynacją turystyczną, miejscem spotkań osób w różnym wieku i o zróżnicowanych preferencjach. To nie tylko pozwala nam czuć się częścią miasta, ale także stanowi dużą wartość dla naszych rezydentów, pozwalając im zapewnić zróżnicowaną i ciekawą ofertę aktywności poza godzinami i w godzinach pracy.

©Tom Kurek
©Tom Kurek

31 spotkanie Klubu HR. Hogan Assessments w decyzjach, które robią różnicę w biznesie

Zapraszamy na 31 spotkanie Klubu HR. Będzie ono okazją do świętowania 7. urodzin klubu, dlatego będziemy mieli więcej czasu na networking. Będą też niespodzianki – jak to na urodzinach. Oczywiście nie zapomnimy o clou wydarzenia, tym razem nasi eksperci wezmą pod lupę Oceny Hogana. 

 

Prelegentki, Joanna Zalewska Weronika Otrębska i podzielą się z nami wiedzą opartą o wieloletnią praktykę podczas wystąpienia „Wartościowe narzędzie czy niepotrzebna ozdoba? Hogan w decyzjach, które robią różnicę w biznesie.”

 

„Na rynku pełnym narzędzi HR kluczowe staje się jedno pytanie: co naprawdę warto stosować, a co tylko zabiera czas? Jak przekonać menedżerów do korzystania z tych narzędzi. Pokażemy, jak badania Hogana wspierają konkretne decyzje u naszych klientów – od rekrutacji i sukcesji po rozwój liderów i zespołów, a także budowanie strategii HR. Tylko sprawdzone zastosowania, które realnie wpływają na decyzje i efektywność działań.”

 

Zapisz się na spotkanie

 

 

 

Joanna Zalewska

Joanna od ponad 25 lat wspiera liderów i organizacje w obszarach przywództwa, rozwoju talentów i transformacji HR – głównie jako liderka HR, od kilku lat także jako konsultant. Zarządzała obszarem HR w międzynarodowych strukturach firm, współpracując z zespołami i partnerami biznesowymi na poziomie lokalnym, regionalnym (CEE) i globalnym. Aktualnie w roli Country Manager Assessment Systems Poland.

Specjalizuje się w ocenie i rozwoju przywództwa, feedbacku i coachingu, restrukturyzacjach, zarządzaniu zmianą, procesach fuzji i przejęć, a także w obszarach people & culture i różnorodności.

Jej pasją i mocną stroną są ocena i rozwój przywództwa, executive assessment oraz zarządzanie talentami w oparciu o psychometrię. Wyróżnia ją dogłębne zrozumienie biznesu, doświadczenie HR, orientacja na klienta, umiejętność rozpoznawania potrzeb oraz budowania długofalowych, opartych na zaufaniu relacji ze współpracownikami i partnerami biznesowymi.

Jako asesorka i konsultantka ma bogate doświadczenie w pracy z modelami kompetencyjnymi, profilami osobowości, diagnozą potencjału i procesami rekrutacyjnymi oraz zarządzaniem zmianą – potwierdzone certyfikatami Ashridge Executive Education (UK) i Hogan Assessment International (USA).

 

Weronika Otrębska

Weronika jest ekspertką Hogan Assessment w polskim zespole Assessment Systems i wspiera organizacje w analizie i rozwoju potencjału oraz przywództwa na wszystkich poziomach. Pracuje z klientami z różnych branż, pomagając im przekładać wyniki badań osobowości na konkretne decyzje biznesowe – od rekrutacji, przez rozwój liderów, po strategiczne procesy HR.

Pełni wiele ról związanych z rozwojem ludzi – pracuje jako psycholożka, facylitatorka, coach, trenerka i konsultantka HR. Ma szerokie doświadczenie w pracy z różnorodnymi klientami jako facylitatorka i konsultantka, a także jako ekspertka i liderka w organizacjach – również przy tworzeniu obszaru People w organizacji o strukturze holakracji.

Specjalizuje się we wspieraniu liderów w budowaniu kompetencji przywódczych, rozwijaniu kreatywności i konstruowaniu konstruktywnych relacji z innymi, a także w prowadzeniu zespołów ku coraz lepszej współpracy i wyższej efektywności.

 

 

12 czerwca | 11:30 | sala Jowisz w O4 Coworking

 

Zapisz się na spotkanie

 

 

 

 

 

Podwójna nagroda dla Olivia Home podczas Baltic Sea Region Real Estate Awards 2025

15 maja 2025 roku, podczas gali Baltic Sea Region Real Estate Awards, która odbyła się w sopockim hotelu Radisson BLU, deweloper Olivia Home – należący do Grupy Olivia – został podwójnym laureatem prestiżowego konkursu, zdobywając nagrody w kategoriach: Residential Developer oraz Future Project za inwestycję Olivia Pulse.

 

To jedno z najważniejszych wydarzeń branży nieruchomości w regionie Morza Bałtyckiego, obejmujące kluczowe rynki m.in. w Polsce, Niemczech, Szwecji, Finlandii i krajach bałtyckich. Konkurs organizowany jest z najwyższą dbałością o transparentność – nad prawidłowym przebiegiem głosowania czuwa firma EY jako niezależny partner audytowy.

 

Olivia Pulse, wyróżniona w kategorii Future Project, to 17-kondygnacyjny budynek z apartamentami inwestycyjnymi, powstający przy Olivia Centre – największym centrum biznesowo-usługowym w Polsce Północnej. Projekt oferuje 245 apartamentów premium, zaprojektowanych z myślą o wynajmie, odpowiadając tym samym na potrzeby profesjonalistów, inwestorów oraz osób poszukujących prestiżowej lokalizacji nad morzem.

 

– Olivia Pulse to dla nas niezwykle ważna inwestycja – zarówno z perspektywy rozwoju struktury deweloperskiej, jak i ambicji tworzenia przestrzeni o wyjątkowym charakterze. Naszym celem było zaprojektowanie miejsca nowoczesnego, funkcjonalnego, a zarazem harmonijnie wpisującego się w otoczenie. Tym bardziej cieszy nas fakt, że projekt został dostrzeżony i doceniony przez tak znamienite jury – komentuje Ewa Nowicka, Członkini Zarządu Olivia Home. – To również potwierdzenie, że obrany przez nas kierunek – oparty na jakości, estetyce i zrównoważonym podejściu – zyskuje uznanie nie tylko w oczach klientów, ale także ekspertów branżowych – dodaje.

 

Nagrody w imieniu Olivia Home odebrali członkowie zarządu:
Ewa Nowicka, Wojciech PawełkowskiGrzegorz Mikołajczyk.

 

 

Dla Olivia Home, działającej w ramach Grupy Olivia, to potwierdzenie rosnącej pozycji na rynku mieszkaniowym, które wzmacnia motywację do dalszego, dynamicznego rozwoju.

 

Czytaj więcej

 

 

Szukasz pracowników? Zgłoś firmę do Speed Datingu Rekrutacyjnego w O4 Coworking!

13 maja w przestrzeni O4 Coworking odbędzie się już VIII edycja wyjątkowego projektu O4 Coworking – Speed Datingu Rekrutacyjnego. Do projektu zapraszamy pracodawców, którzy szukają młodych, ambitnych i chętnych osób na stanowiska juniorskie.

 

Czym są Szybkie Randki Rekrutacyjne i po co to robimy?

 

To nowoczesna forma rekrutacji w formule szybkich randek. Kandydaci i pracodawcy spotykają się na krótkich, intensywnych rozmowach 1:1, które pozwalają na szybkie i efektywne dopasowanie ofert pracy do kompetencji kandydatów.

 

Dlaczego warto wziąć udział ?

 

  • Kilkadziesiąt dopasowanych CV – dostęp do profili studentów i juniorów gotowych do rozpoczęcia pracy już od czerwca.
  • 2 godziny, 10 rozmów – szybko i efektywnie poznacie najlepszych kandydatów.
  • Nowoczesne narzędzia rekrutacji – oszczędzisz czas i zoptymalizujesz proces rekrutacyjny.
  • Budowa wizerunku pracodawcy – pokażecie się jako firma otwarta na młode talenty.

 

Kim są kandydaci?

 

Do udziału w Speed Datingu Rekrutacyjnym zapraszamy ambitnych studentów z Uniwersytetu WSB Merito Gdańsk. W aplikacji do projektu uzasadniają, dlaczego chcą wziąć w nim udział. Do pierwszego etapu projektu, na który składają się m.in. warsztaty z tworzenia atrakcyjnego CV i sprawnego prezentowania swoich dokonań i kompetencji. Każdy uczestnik dostaje konkretny feedback na temat swoich umiejętności. Do etapu szybkich randek zapraszane są osoby, które najlepiej pasują do wymagań pracodawców biorących udział w projekcie.

 

Dołącz do Speed Datingu Rekrutacyjnego!

👉 Wypełnij krótki formularz zgłoszeniowy

 

 

 

Tu dowiesz się więcej o projekcie 

 

Design Anatomy zaprojektuje 245 apartementów Olivii Pulse

Olivia Pulse to najnowszy budynek, który uzupełni ofertę Olivii Centre o funkcję mieszkalną. Dzięki temu w największym polskim centrum biznesowym powstanie pełny wachlarz funkcji i zyska ono status projektu mixed-use z prawdziwego zdarzenia. Design Anatomy zaprojektuje wszystkie apartamenty i części wspólne powstającego już obecnie budynku.

 

Olivia Pulse to pierwszy obiekt mieszkalny Olivii, w którym znajdzie się 245 apartamentów na wynajem. Inwestycję charakteryzować będą dwie strefy: czterokondygnacyjna część położona bezpośrednio przy al. Grunwaldzkiej, stanowiąca podium obiektu oraz wyrastająca ponad nie, wyższa o 13-kondygnacji wieża, zlokalizowana w głębi działki, na której powstaje budynek. Co istotne, każdy lokal oferowany jest z gotowym projektem wnętrz, pełnym wykończeniem i wyposażeniem. W ofercie klienci mają do dyspozycji trzy warianty stylistyczne designu: Harmony, Vital i Life. Ich projekt jest efektem pracy architektów wielokrotnie nagradzanego biura architektonicznego Design Anatomy, które w swoim portfolio ma realizację projektów ponad 200 tys. mkw. biur, kondygnacji widokowej na 32. piętrze Olivii Star, przestrzeni konferencyjnej na 34. piętrze, a także liczne projekty architektury i wykończenia wnętrz apartamentów i biur, położonych na terenie całego Trójmiasta.

– To największe w historii naszego biura zlecenie w segmencie apartamentowym – mówi Artur Kuczyński, członek zarządu Design Anatomy. – Powstający na terenie Olivii nowy budynek wprowadzi całkowicie nową jakość i funkcje. Olivia zyska mieszkańców, a dzięki temu żyjący w pełni obiekt, który po godzinie 17.00 wypełnią nie tylko uczestnicy wydarzeń kulturalnych, konferencji czy klienci restauracji, ale także stali rezydenci. Powierzenie Design Anatomy projektu o tej skali to dla nas wyjątkowe wyzwanie, gdyż w ramach zlecenia mamy nie tylko przygotowanie projektów tak dużej liczby jednostek mieszkalnych i części wspólnych, ale także nadzór inwestorski nad ich realizacją. Równocześnie realizujemy kilka innych, głównie biurowych projektów, zatem w 2025 rok weszliśmy z pakietem zleceń prawie całkowicie angażujących nasze moce przerobowe, a to daje szansę na rozwój naszego biura.

 

Anna Branicka, leading architect w Design Anatomy podkreśla, że styl wnętrz oparty będzie na trendzie biophilic design, który nie tylko ma był już stosowany w poprzednich budynkach Olivii, ale jest także bliski filozofii pojektowania wnętrz w Design Anatomy: Naszym „kierunkiem stylistycznym” jest miejsce pulsujące dobrą energią, wspierające dobre samopoczucie i witalność. Projektowanie biofiliczne jest nam bardzo bliskie od dawna i pracowaliśmy w tym stylu, projektując zarówno części wspólne biurowców, jak i wnętrza biur. W Olivii Pulse również wprowadzamy do wnętrz jak najwięcej elementów, które integrują przestrzeń z naturą – duże połacie okien nie tylko wpuszczają odpowiednią ilość naturalnego światła, ale również otwierają wnętrza na piękne krajobrazy. W dopełnieniu tych widoków aranżujemy przestrzeń, stosując kolorystykę czerpiącą z natury, dobrej jakości materiały, zróżnicowane tekstury, nastrojowe oświetlenie czy rośliny w strefach wspólnych.

 

Projektowane apartamenty i części wspólne realizowane są z myślą o nowoczesnym, ale zarazem ponadczasowym stylu, który pozwoli mieszkańcom zapewnić komfort życia w dobrze zaprojektowanym, doskonale oddziałującym na użytkownika wnętrzu. Jak podkreśla Karolina Bernisz-Grabska, architektka z Design Anatomy, trendy w projektowaniu uległy w ostatnich latach zmianie i obecnie design w większym stopniu stawia na człowieka i jego potrzeby niż ostentacyjne efekty, podkreślające status społeczny mieszkańca: Powoli odchodzimy od krzykliwych trendów, które przez swój wyraźny charakter, szybko się nudzą. Jako użytkownicy wnętrz jesteśmy zmęczeni agresywnymi kolorami i formami. Chaos i pęd otaczającego nas świata powoduje, że szukamy antidotum, schronienia, gdzie będziemy mogli odpocząć i naładować akumulatory, dlatego w miejscu zamieszkania coraz częściej wybieramy spokojny, klasyczny, ponadczasowy styl. Wnętrza są mniejsze, ale bardziej przytulne – pojawiają się w nich stonowane kolory, proste formy i szlachetne materiały. Duży wpływ na projektowane wnętrza ma także rosnąca świadomość ekologiczna. Rezygnujemy z „jednorazowych” materiałów na rzecz trwałych i tych dobrej jakości.  Także nowinki techniczne wprowadzamy rozważniej – nie kierujemy się chwilową modą, a czynnikiem praktycznym, dzięki czemu lepiej je dopasowujemy do własnych oczekiwań i używamy ich dłużej, co ma także wymiar ekologiczny. Mniejszą uwagę przywiązujemy do tego, co jest trendy, na rzecz tego co lubimy, w czym dobrze się czujemy. Stąd tak wiele elementów sentymentalnych – królują wspomnienia i bezkonkurencyjny styl oraz design lat 60., który nauczyliśmy się definiować jako vintage. 

 

Oferowane klientom style wykończenia wnętrz apartamentów pozwalają dopasować je do preferencji i stylu życia mieszkańców. Architekci zaproponowali trzy warianty wnętrz: Harmony, Vital i Life. Styl Harmony, symbolizujący oazę spokoju, stworzony został z myślą o osobach poszukujących spokoju i odprężenia. Kolorystyka złamanych bieli i beżów w połączeniu z prostymi wykończeniami oraz dodatkami w odcieniach naturalnego drewna sprzyja wyciszeniu i relaksowi. Minimalistyczne wnętrze, subtelne detale i naturalne materiały pomagają stworzyć przestrzeń, która koi zmysły i pozwala oderwać się od codziennego zgiełku. W pierwszej części ulokowaliśmy aneks kuchenny, który następnie płynnie przechodzi w strefę wypoczynkową – opisuje ten styl Karolina Bernisz-Grabska. Tuż za nią przygotowaliśmy strefę sypialnianą z wygodnym, obszernym łóżkiem. Projekt został przygotowany tak, aby zapewnić pełną harmonię całego wnętrza. 

 

 

Apartament w stylu Vital to przestrzeń pełna energii życia, łącząca naturalne odcienie ziemi z ożywczymi akcentami zieleni. Jasne barwy tworzą przyjazną i świeżą atmosferę, a zielone akcenty wprowadzają element natury, który dodaje wnętrzu dynamiki i optymizmu. Zabudowy meblowe zyskały głębszy, ciemniejszy odcień drewna orzechowego, co nadaje wnętrzu elegancji i wyrazistości. Subtelne dodatki uzupełniają aranżację ciepłem i przytulnością, tworząc przestrzeń, która łączy nowoczesny design z naturalnym charakterem, idealny dla osób ceniących harmonię, kontakt z naturą i szukających równowagi między spokojem a witalnością. Jak podkreśla Karolina Bernisz-Grabska styl tego wariantu wykończenia wnętrz został ożywiony odrobiną zieleni: Kolor ma być jednym z najmodniejszych w tym roku, a jednocześnie jest ponadczasowy, gdyż budzi dobre skojarzenia z naturą. W tej tonacji utrzymujemy dodatki: dywan, krzesła czy poduszki. Wygodna kanapa pozwoli na chwilę odpoczynku z ulubioną książką. Znaleźliśmy też miejsce na piękny stół, który pozwoli czerpać przyjemność z czasu spędzonego przy kameralnej kolacji.

 

 

Z kolei apartamenty utrzymane w stylu Life tętnią ciepłem i pozytywną energią. Żywe kolory inspirowane owocami granatu i figi wypełniają wnętrze radością i tworzą przytulny klimat. Intensywne barwy dodają charakteru i pobudzają kreatywność, czyniąc wnętrze idealnym środowiskiem dla osób, które lubią otaczać się wyrazistymi, aczkolwiek stonowanymi kolorami, wpływającymi na dobre samopoczucie. Łazienka, utrzymana w tonacji bordo i granatu, idealnie wpisuje się w dynamiczny charakter apartamentu, wprowadzając jednocześnie nutę wyrafinowania. Jak podkreśla Karolina Bernisz-Grabska ten styl to mix światła i kolorów: Duże znaczenie odgrywać będzie w nich oświetlenie pomieszczeń: Klimat wnętrz kreuje gra światła, która współgra z zastosowanymi na ścianach tapetami i oryginalnymi obrazami. Tkaniny, które przygotowaliśmy w oknach są proste i klasyczne, przez co nadają wnętrzu eleganckiej nuty. W salonie głównym akcentem jest wygodna kanapa i praktyczny stół, który funkcjonalnie łączy się z aneksem kuchennym. 

 

W każdym apartamencie przygotowywane są także dopasowane w stylu i kolorystyce łazienki. Główną ideą, jaka przyświecała architektom, była wygoda i komfort, a wszystkie dodatki i sprzęty są w niej zaprojektowane ze starannością i najnowszymi trendami.

 

Ponadczasowe klasyczne rozwiązania, stonowana kolorystyka i dobrej jakości materiały to wątki przewodnie także projektu części wspólnych Olivii Pulse. Ściany i sufit utrzymane będą w ciemnej tonacji, dla której idealnym dopełnieniem będzie oświetlenie oraz posadzka i wysokie cokoły, wykonane z płytek w jasnym kolorze, które rozświetlą ciągi komunikacyjne – podkreśla Anna Branicka.W strefach wejścia na parterze baza kolorystyczna i materiałowa będzie podobna: metal, struktura ciemnego drewna, tapety utrzymane w odcieniach brązu i beżu. Pojawi się więcej szkła, dodatkowe kolory w tkaninach obiciowych, indywidualnie zaprojektowane meble i nastrojowe oświetlenie. Projektowane przez nas wnętrze będzie przytulne i klimatyczne z nutą nowoczesnej elegancji i jak zwykle zostanie przygotowane z dbałością o detal. Olivia Pulse to idealne dopełnienie Olivia Centre – tętniącego życiem miejsca na mapie Trójmiasta – odpowiedź na poszukiwanie harmonii, spokoju, komfortu. Naszym celem jest stworzenie przestrzeni z dobrą energią, w którym będzie można się wyciszyć lub zrelaksować.

 

Powierzchnie lokali wahają się w przedziale od 25 do 63 m.kw. Budowa Olivii Pulse już się rozpoczęła, a planowany termin odbioru lokali to 3 kwartał 2026 roku.