Trendy w projektowaniu AD 2025

W wypełnionym bodźcami świecie mieszkanie staje się oazą wytchnienia. Architekci reagują na obecne realia życia społecznego, tworząc wnętrza pozbawione krzykliwego i uciążliwego dla człowieka chaosu. Zwrot w stronę harmonii, natury i spokoju nie musi równocześnie oznaczać odejścia od luksusu i komfortu.

 

Dominujące obecnie trendy w projektowaniu wnętrz w centrum stawiają człowieka: jego dobrostan, komfort i spokój. Doświadczeni architekci, inwestorzy i marszandzi sztuki doskonale wiedzą, jakie są preferencje klientów i ich potrzeby, a projektowane przez nich wnętrza stanowią odpowiedź na sygnalizowane potrzeby ich właścicieli.

 

Wnętrza wypełnione są stonowanymi barwami, naturalnymi materiałami, a dominuje w nich minimalizm i klimat quiet luxury. Anna Branicka, architektka z biura architektonicznego Design Anatomy podkreśla, że klienci obecnie skłonni są bardziej postawić na ponadczasowe, neutralne rozwiązania, niż bieżące, szybko przemijające trendy: W świecie pełnym bodźców szukamy tożsamości, zakorzenienia, swojego prywatnego azylu. Naszym klientom proponujemy rozwiązania ponadczasowe i zakorzenione w naturze. Harmonia kolorów i materiałów to sprawdzony sposób na stworzenie przestrzeni wspierającej regenerację, spokój i codzienny dobrostan. Posługujemy się paletą spokojnych odcieni inspirowanych naturą i kolorami ziemi. Rezygnujemy z mocno kontrastujących elementów, wybieramy subtelną grę barw, faktur i światła. Matowe wykończenia stają się pięknym tłem dla jedwabistych tkanin czy elementów o wyraźniejszej strukturze jak np. drewno czy kamień. Oddziałujemy na zmysły w delikatny, płynący z natury sposób.

Projekt Design Anatomy, Leśna Sopot, apartament

Podobnie wypowiada się Karolina Bernisz-GrabskaDesign Anatomy i podkreśla, że tworzenie komfortowego, kojącego zmysły wnętrza możliwe jest w odniesieniu także do mniejszych, a dzięki temu także przytulnych miejsc: Powoli odchodzimy od krzykliwych trendów, które przez swój wyraźny charakter, szybko się nudzą. Jako użytkownicy wnętrz jesteśmy zmęczeni agresywnymi kolorami i formami. Chaos i pęd otaczającego nas świata powoduje, że szukamy antidotum, schronienia, gdzie będziemy mogli odpocząć i naładować akumulatory, dlatego w miejscu zamieszkania coraz częściej wybieramy spokojny, klasyczny, ponadczasowy styl. Wnętrza są mniejsze, ale bardziej przytulne – pojawiają się w nich stonowane kolory, proste formy i szlachetne materiały.

 

Zwrot w kierunku jakości wnętrza, a nie jego wielkości dostrzega także Joanna Małecka-Nowosielska, odpowiedzialna za rozwój marki Ready Living w grupie Reapolis: Jeszcze kilka lat temu rozmowy z inwestorami kręciły się wokół „metrażu” i „standardu wykończenia”. Dziś klienci mówią o stylu życia, emocjach i doświadczeniu codzienności. Wnętrze nie może być przypadkowe. Musi pasować do osobowości i rytmu dnia, ułatwiać funkcjonowanie, dawać poczucie oddechu i bezpieczeństwa. W projektach takich jak STO10 Chylońska postawiliśmy na elegancki, spokojny minimalizm: jasne kolory, miękkie oświetlenie, wkomponowaną osiedlową zieleń. Zależy nam, aby przestrzeń była zarówno estetyczna, jak i odporna na codzienne użytkowanie. Nie hotelowa – ale bardzo ludzka. Ciepła. Neutralna, ale z charakterem.

 

Wnętrza te zatem nie muszą być nudne. Ciekawą propozycją, idącą o krok dalej w stonowanym projektowaniu jest „color drenching”, czyli zanurzanie wnętrz w jednym kolorze, który staje się bazą dla wszystkich elementów je wypełniających – ścian, sufitu, dodatków i zabudów meblowych: Nie ma tu mowy o monotonii – mówi Anna Branicka z Design Anatomy. Eksperymentujemy z odcieniami i intensywnością koloru. Opierając się na jednej bazie kolorystycznej, chętniej sięgamy po wykończenia o zróżnicowanych fakturach, tkaniny o wyrazistych splotach, nie obawiając się przy tym efektu przeładowania nawet w małych przestrzeniach. Takie wnętrza są spójne, mają wyjątkową głębię i mocno oddziałują na zmysły. Stosując color drenching możemy sobie pozwolić na bardziej odważne działania. Kluczowy jest wybór przewodniego koloru, który będzie odpowiadał charakterowi użytkownika i jego aktualnym potrzebom. Delikatne beże zanurzą nas w spokoju i harmonii. Jeśli szukamy relaksacji, poczucia bezpieczeństwa, odprężenia i radości, to idealnym wyborem będzie zieleń. Granat z kolei jest elegancki i stabilizujący, a głęboki ciemny odcień figi łagodnie energetyzuje i nadaje wnętrzu ciekawego, pobudzającego akcentu. Takie 3 propozycje zastosowaliśmy na inwestycji OLIVIA PULSE – apartamentowcu powstającym przy Olivia Centre w Gdańsku. Nabywcy apartamentów mają do dyspozycji gotowe rozwiązania, odpowiadające na bieżące trendy, ale także pozwalające im dopasować wnętrze do indywidualnych preferencji.

Projekt Design Anatomy, Olivia Puls, salol Vital

Projektowanie wnętrz ma za zadanie odpowiedź na potrzeby przyszłych mieszkańców, a nie wpisywanie się w bieżące trendy, pozwalające podkreślać znajomość bieżącej mody przez właściciela apartamentu. Jak podkreśla Joanna Małecka-Nowosielska, w designie liczą się emocje i dobrostan człowieka: Projektowanie wzięło na siebie odpowiedzialność za samopoczucie ludzi, którzy korzystają z wnętrza. Wnętrze ma wspierać dobrostan mieszkańców – w codzienności, w odpoczynku, w relacjach. Wciąż lubimy „efekt wow”, ale jako wisienka na torcie wnętrz dla nas komfortowych, zrównoważonych i trwałych. Jeśli mamy mówić o najważniejszym trendzie – to powiedzielibyśmy tak: dobre wykończenie = dobre samopoczucie. A inwestycje takie jak STO10 Chylońska pokazują, że nawet bez ekstrawagancji, można tworzyć wnętrza naprawdę wartościowe – wizualnie, funkcjonalnie i emocjonalnie.

 

Dbałość o jakość i klasę zastosowano także w butikowej inwestycji Leśna, która już powstaje w Sopocie. W częściach wspólnych osiedla zaprojektowano wysokiej klasy naturalne materiały zapewniające trwałość i komfort użytkowania. Strefy wejściowe, korytarze i klatki schodowe wypełnią drewniane panele w ciemnym brązie, uzupełnione stalowymi akcentami, designerskim oświetleniem oraz rzemieślniczymi detalami, takimi jak metalowe balustrady i drewniane pochwyty, stworzą elegancką i nowoczesną przestrzeń. Ideą przyświecającą nam przy projektowaniu stref wspólnych, było nawiązanie do detali wnętrz sopockich kamienic oraz ich implementacja poprzez środki współczesnego designupodkreśla Anna BranickaDesign Anatomy, odpowiedzialnego w tym przypadku za projekt części wspólnych inwestycji. Połączyliśmy klasykę z nowoczesnością, koncentrując się na detalu. Kluczowym motywem stał się drewniany totem w centralnej części klatki schodowej, stanowiący współczesną interpretację historycznych form. Ceramiczne akcenty w balustradach i pochwytach subtelnie komponują się z okładzinami portali drzwiowych wykonanymi z płytek szkliwionych. Zdecydowaliśmy się na posadzki hybrydowe z warstwą drewna, które są trwałe, eleganckie i przyjemne w odbiorze. Zatopione w drewnianych okładzinach delikatne listewki oraz stalowe wykończenia portali windowych zaprojektowane zostały indywidualnie w unikalnej kolorystyce i formie. Ten projekt to opowieść o poszukiwaniu relacji z wyjątkowym kontekstem miejsca – dodaje Anna Branicka.

 

Projekt Design Anatomy, Leśna Sopot, strefa wspólna

 

Komfort nie oznacza rezygnacji z odpowiedzialności

 

Drugim, coraz częściej sygnalizowanym kierunkiem przez klientów jest ekologia. Komfort nabywców związany jest także z odpowiedzialnością za środowisko i przekonaniem, że wygodne życie nie oznacza negatywnego wpływu na otoczenie. Jak zauważa Karolina Bernisz-Grabska ekologia związana jest także z wysokiej klasy materiałami: Duży wpływ na projektowane wnętrza ma także rosnąca świadomość ekologiczna. Rezygnujemy z „jednorazowych” materiałów na rzecz trwałych i tych dobrej jakości.  Także nowinki techniczne wprowadzamy rozważniej – nie kierujemy się chwilową modą, a czynnikiem praktycznym, dzięki czemu lepiej je dopasowujemy do własnych oczekiwań i używamy ich dłużej, co ma także wpływ na środowisko naturalne. Mniejszą uwagę przywiązujemy do tego, co jest trendy, na rzecz tego co lubimy, w czym dobrze się czujemy.

 

Także klienci Reapolis podkreślają znaczenie odpowiedzialności i ekologii w czasie swoich decyzji zakupowych. Jak zauważa Joanna Małecka-Nowosielska obecnie jednym z częściej pojawiających się tematów, podnoszonych przez klientów jest ekologia: Oszczędność energii, segregacja śmieci, zieleń, naturalne materiały – to ważny trend wynikający z wymogów formalnych i ekonomii, ale także naszych przekonań o zasadności zastosowania takich rozwiązań. Ludzie szukają kontaktu z naturą: Jeśli nie mają dostępu do prywatnego ogródka, to pytają o taras lub choćby balkon. Ważna jest też zieleń w częściach wspólnych, widok z okna – najlepiej na drzewa i kojącą naturę właśnie.

 

Sztuka, rzemiosło i indywidualizm

 

Wśród oczekiwań nabywców nieruchomości coraz częściej pojawia się także potrzeba indywidualnego charakteru wnętrza, które podkreśli osobowość jego właściciela.  Klienci segmentu premium cenią sobie nieszablonowe, unikalne rozwiązania i stawiają na indywidualizm oraz oryginalność – mówi Anna Branicka. Z tego powodu coraz bardziej cenią dzieła sztuki, naturalne czy surowe materiały oraz wytwory artystów rzemieślników, których prace nadają wnętrzom prawdziwie oryginalnego charakteru. Architekt musi wyróżniać się nie tylko wiedzą produktową, ale posiadać także szereg kooperantów w środowisku artystycznym i rzemieślniczym, aby móc odpowiedzieć na zapotrzebowanie w zakresie autentycznie indywidualnych wnętrz. Bardzo ważne jest rozeznanie potrzeb klienta w zakresie jego personalnych preferencji, pasji i stylu, aby móc zaproponować jedyne w swoim rodzaju rozwiązania.

 

Izabela Jakul, współwłaścicielka galerii sztuki Istota w Gdyni, odpowiadając na pytanie, jakie są obecnie trendy w sztuce niezmiennie odpowiada w ten sam sposób: „To nie ma znaczenia”. Dzieło powinno się przede wszystkim podobać osobie, która na nie patrzy każdego dnia. Oczywiście musi pasować do wnętrza, ale człowieka, a nie domu czy mieszkania. Jeśli te dwa warunki zostaną spełnione, czyli: kupuję to, co mnie cieszy i co pozwala mi wyrazić siebie, to wartościowy obiekt (obraz, rzeźba, tkanina artystyczna) wszędzie sobie poradzi, w każdej przestrzeni. Czasem będzie dopełnieniem, czasem kontrastowym akcentem, bywa i tak, że skradnie całą uwagę we wnętrzu. Jeśli właściciel, właścicielka to akceptuje – wszystko jest w porządku. Ważne jest to, żeby wybierać spośród dobrej sztuki (co wcale nie jest tożsame z kosztowną), ale też postawić na indywidualizm. Nasza galeria oferuje formułę private view – można się umówić poza godzinami otwarcia i poprosić o pokazanie obiektów z jakieś określonej grupy: konkretna artystka, tylko czerwone obrazy, wyłącznie abstrakcje albo pejzaże czy wreszcie wszystko do określonej kwoty. Wówczas w spokoju można patrzeć i patrzeć, aż się poczuje ten jedyny w swoim rodzaju zachwyt. Bo w sztuce najważniejsze są emocje i żadna moda tego nie zmieni.

 

 

Design Anatomy zaprojektuje 245 apartementów Olivii Pulse

Olivia Pulse to najnowszy budynek, który uzupełni ofertę Olivii Centre o funkcję mieszkalną. Dzięki temu w największym polskim centrum biznesowym powstanie pełny wachlarz funkcji i zyska ono status projektu mixed-use z prawdziwego zdarzenia. Design Anatomy zaprojektuje wszystkie apartamenty i części wspólne powstającego już obecnie budynku.

 

Olivia Pulse to pierwszy obiekt mieszkalny Olivii, w którym znajdzie się 245 apartamentów na wynajem. Inwestycję charakteryzować będą dwie strefy: czterokondygnacyjna część położona bezpośrednio przy al. Grunwaldzkiej, stanowiąca podium obiektu oraz wyrastająca ponad nie, wyższa o 13-kondygnacji wieża, zlokalizowana w głębi działki, na której powstaje budynek. Co istotne, każdy lokal oferowany jest z gotowym projektem wnętrz, pełnym wykończeniem i wyposażeniem. W ofercie klienci mają do dyspozycji trzy warianty stylistyczne designu: Harmony, Vital i Life. Ich projekt jest efektem pracy architektów wielokrotnie nagradzanego biura architektonicznego Design Anatomy, które w swoim portfolio ma realizację projektów ponad 200 tys. mkw. biur, kondygnacji widokowej na 32. piętrze Olivii Star, przestrzeni konferencyjnej na 34. piętrze, a także liczne projekty architektury i wykończenia wnętrz apartamentów i biur, położonych na terenie całego Trójmiasta.

– To największe w historii naszego biura zlecenie w segmencie apartamentowym – mówi Artur Kuczyński, członek zarządu Design Anatomy. – Powstający na terenie Olivii nowy budynek wprowadzi całkowicie nową jakość i funkcje. Olivia zyska mieszkańców, a dzięki temu żyjący w pełni obiekt, który po godzinie 17.00 wypełnią nie tylko uczestnicy wydarzeń kulturalnych, konferencji czy klienci restauracji, ale także stali rezydenci. Powierzenie Design Anatomy projektu o tej skali to dla nas wyjątkowe wyzwanie, gdyż w ramach zlecenia mamy nie tylko przygotowanie projektów tak dużej liczby jednostek mieszkalnych i części wspólnych, ale także nadzór inwestorski nad ich realizacją. Równocześnie realizujemy kilka innych, głównie biurowych projektów, zatem w 2025 rok weszliśmy z pakietem zleceń prawie całkowicie angażujących nasze moce przerobowe, a to daje szansę na rozwój naszego biura.

 

Anna Branicka, leading architect w Design Anatomy podkreśla, że styl wnętrz oparty będzie na trendzie biophilic design, który nie tylko ma był już stosowany w poprzednich budynkach Olivii, ale jest także bliski filozofii pojektowania wnętrz w Design Anatomy: Naszym „kierunkiem stylistycznym” jest miejsce pulsujące dobrą energią, wspierające dobre samopoczucie i witalność. Projektowanie biofiliczne jest nam bardzo bliskie od dawna i pracowaliśmy w tym stylu, projektując zarówno części wspólne biurowców, jak i wnętrza biur. W Olivii Pulse również wprowadzamy do wnętrz jak najwięcej elementów, które integrują przestrzeń z naturą – duże połacie okien nie tylko wpuszczają odpowiednią ilość naturalnego światła, ale również otwierają wnętrza na piękne krajobrazy. W dopełnieniu tych widoków aranżujemy przestrzeń, stosując kolorystykę czerpiącą z natury, dobrej jakości materiały, zróżnicowane tekstury, nastrojowe oświetlenie czy rośliny w strefach wspólnych.

 

Projektowane apartamenty i części wspólne realizowane są z myślą o nowoczesnym, ale zarazem ponadczasowym stylu, który pozwoli mieszkańcom zapewnić komfort życia w dobrze zaprojektowanym, doskonale oddziałującym na użytkownika wnętrzu. Jak podkreśla Karolina Bernisz-Grabska, architektka z Design Anatomy, trendy w projektowaniu uległy w ostatnich latach zmianie i obecnie design w większym stopniu stawia na człowieka i jego potrzeby niż ostentacyjne efekty, podkreślające status społeczny mieszkańca: Powoli odchodzimy od krzykliwych trendów, które przez swój wyraźny charakter, szybko się nudzą. Jako użytkownicy wnętrz jesteśmy zmęczeni agresywnymi kolorami i formami. Chaos i pęd otaczającego nas świata powoduje, że szukamy antidotum, schronienia, gdzie będziemy mogli odpocząć i naładować akumulatory, dlatego w miejscu zamieszkania coraz częściej wybieramy spokojny, klasyczny, ponadczasowy styl. Wnętrza są mniejsze, ale bardziej przytulne – pojawiają się w nich stonowane kolory, proste formy i szlachetne materiały. Duży wpływ na projektowane wnętrza ma także rosnąca świadomość ekologiczna. Rezygnujemy z „jednorazowych” materiałów na rzecz trwałych i tych dobrej jakości.  Także nowinki techniczne wprowadzamy rozważniej – nie kierujemy się chwilową modą, a czynnikiem praktycznym, dzięki czemu lepiej je dopasowujemy do własnych oczekiwań i używamy ich dłużej, co ma także wymiar ekologiczny. Mniejszą uwagę przywiązujemy do tego, co jest trendy, na rzecz tego co lubimy, w czym dobrze się czujemy. Stąd tak wiele elementów sentymentalnych – królują wspomnienia i bezkonkurencyjny styl oraz design lat 60., który nauczyliśmy się definiować jako vintage. 

 

Oferowane klientom style wykończenia wnętrz apartamentów pozwalają dopasować je do preferencji i stylu życia mieszkańców. Architekci zaproponowali trzy warianty wnętrz: Harmony, Vital i Life. Styl Harmony, symbolizujący oazę spokoju, stworzony został z myślą o osobach poszukujących spokoju i odprężenia. Kolorystyka złamanych bieli i beżów w połączeniu z prostymi wykończeniami oraz dodatkami w odcieniach naturalnego drewna sprzyja wyciszeniu i relaksowi. Minimalistyczne wnętrze, subtelne detale i naturalne materiały pomagają stworzyć przestrzeń, która koi zmysły i pozwala oderwać się od codziennego zgiełku. W pierwszej części ulokowaliśmy aneks kuchenny, który następnie płynnie przechodzi w strefę wypoczynkową – opisuje ten styl Karolina Bernisz-Grabska. Tuż za nią przygotowaliśmy strefę sypialnianą z wygodnym, obszernym łóżkiem. Projekt został przygotowany tak, aby zapewnić pełną harmonię całego wnętrza. 

 

 

Apartament w stylu Vital to przestrzeń pełna energii życia, łącząca naturalne odcienie ziemi z ożywczymi akcentami zieleni. Jasne barwy tworzą przyjazną i świeżą atmosferę, a zielone akcenty wprowadzają element natury, który dodaje wnętrzu dynamiki i optymizmu. Zabudowy meblowe zyskały głębszy, ciemniejszy odcień drewna orzechowego, co nadaje wnętrzu elegancji i wyrazistości. Subtelne dodatki uzupełniają aranżację ciepłem i przytulnością, tworząc przestrzeń, która łączy nowoczesny design z naturalnym charakterem, idealny dla osób ceniących harmonię, kontakt z naturą i szukających równowagi między spokojem a witalnością. Jak podkreśla Karolina Bernisz-Grabska styl tego wariantu wykończenia wnętrz został ożywiony odrobiną zieleni: Kolor ma być jednym z najmodniejszych w tym roku, a jednocześnie jest ponadczasowy, gdyż budzi dobre skojarzenia z naturą. W tej tonacji utrzymujemy dodatki: dywan, krzesła czy poduszki. Wygodna kanapa pozwoli na chwilę odpoczynku z ulubioną książką. Znaleźliśmy też miejsce na piękny stół, który pozwoli czerpać przyjemność z czasu spędzonego przy kameralnej kolacji.

 

 

Z kolei apartamenty utrzymane w stylu Life tętnią ciepłem i pozytywną energią. Żywe kolory inspirowane owocami granatu i figi wypełniają wnętrze radością i tworzą przytulny klimat. Intensywne barwy dodają charakteru i pobudzają kreatywność, czyniąc wnętrze idealnym środowiskiem dla osób, które lubią otaczać się wyrazistymi, aczkolwiek stonowanymi kolorami, wpływającymi na dobre samopoczucie. Łazienka, utrzymana w tonacji bordo i granatu, idealnie wpisuje się w dynamiczny charakter apartamentu, wprowadzając jednocześnie nutę wyrafinowania. Jak podkreśla Karolina Bernisz-Grabska ten styl to mix światła i kolorów: Duże znaczenie odgrywać będzie w nich oświetlenie pomieszczeń: Klimat wnętrz kreuje gra światła, która współgra z zastosowanymi na ścianach tapetami i oryginalnymi obrazami. Tkaniny, które przygotowaliśmy w oknach są proste i klasyczne, przez co nadają wnętrzu eleganckiej nuty. W salonie głównym akcentem jest wygodna kanapa i praktyczny stół, który funkcjonalnie łączy się z aneksem kuchennym. 

 

W każdym apartamencie przygotowywane są także dopasowane w stylu i kolorystyce łazienki. Główną ideą, jaka przyświecała architektom, była wygoda i komfort, a wszystkie dodatki i sprzęty są w niej zaprojektowane ze starannością i najnowszymi trendami.

 

Ponadczasowe klasyczne rozwiązania, stonowana kolorystyka i dobrej jakości materiały to wątki przewodnie także projektu części wspólnych Olivii Pulse. Ściany i sufit utrzymane będą w ciemnej tonacji, dla której idealnym dopełnieniem będzie oświetlenie oraz posadzka i wysokie cokoły, wykonane z płytek w jasnym kolorze, które rozświetlą ciągi komunikacyjne – podkreśla Anna Branicka.W strefach wejścia na parterze baza kolorystyczna i materiałowa będzie podobna: metal, struktura ciemnego drewna, tapety utrzymane w odcieniach brązu i beżu. Pojawi się więcej szkła, dodatkowe kolory w tkaninach obiciowych, indywidualnie zaprojektowane meble i nastrojowe oświetlenie. Projektowane przez nas wnętrze będzie przytulne i klimatyczne z nutą nowoczesnej elegancji i jak zwykle zostanie przygotowane z dbałością o detal. Olivia Pulse to idealne dopełnienie Olivia Centre – tętniącego życiem miejsca na mapie Trójmiasta – odpowiedź na poszukiwanie harmonii, spokoju, komfortu. Naszym celem jest stworzenie przestrzeni z dobrą energią, w którym będzie można się wyciszyć lub zrelaksować.

 

Powierzchnie lokali wahają się w przedziale od 25 do 63 m.kw. Budowa Olivii Pulse już się rozpoczęła, a planowany termin odbioru lokali to 3 kwartał 2026 roku.