Środa w Olivii miała w sobie wszystko, za co kochamy grudzień. W Holu Olivii Star odbył się Świąteczny Kiermasz, który jak co roku zamienił tę przestrzeń w pełne życia, serdeczności i zapachów miasteczko rękodzieła.
Na stoiskach czekały wyjątkowe, ręcznie tworzone ozdoby, pomysłowe prezenty, świąteczne dekoracje i drobiazgi, które od razu przyciągały uwagę. Każdy z wystawców wniósł coś od siebie — pasję, uśmiech i tę charakterystyczną grudniową uważność, dzięki której nawet najmniejszy przedmiot potrafi wywołać zachwyt.
Nie zabrakło również świątecznych smaków. Natka Bistro serwowała aromatyczny barszcz, pierogi z kapustą i grzybami, domowe pasztety i świeży chleb pachnący jak wigilijny poranek. Gorąco Polecam kusiło wypiekami, których nie trzeba było długo namawiać: słodkimi bułkami ze śliwkami, miękkimi cynamonkami i pączkami znikającymi szybciej, niż dało się je sfotografować.
Całość dopełniały rozmowy, spontaniczne spotkania i ta cicha, grudniowa magia, która w Olivii pojawia się zawsze wtedy, gdy dzieje się coś wspólnego.
Kiermasz świąteczny to dla naszej społeczności nie tylko okazja do zakupienia wyjątkowych rzeczy, ale także moment, by wesprzeć Fundacje i Stowarzyszenia obecne na miejscu. To już nasza mała tradycja — i jak każda tradycja, przynosi wiele dobra.
Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili kiermasz, podzielili się uśmiechem i zabrali ze sobą choć odrobinę świątecznego nastroju. Ogromne podziękowania kierujemy także do wystawców za ich pasję i piękne prace oraz do wszystkich, którzy wspierali ich zakupami — dzięki Wam to wydarzenie miało tak wyjątkową energię.
Do zobaczenia za rok.























