08.12.2023

Chór Olivii Centre – unikalny projekt świętował swoje 5 urodziny!

To było wydarzenie pełne wzruszeń, dobrych emocji i wielkich hitów.  Koncert „Piaty ROCK Chóru Olivii Centre” odbył się 6 grudnia na 34 piętrze Olivii Star i wypełnił salę po brzegi, gromadząc ponad trzystuosobową widownię. Po raz kolejny okazało się, jak wyjątkowe jest to przedsięwzięcie Olivii. 

 

W czasie pandemii blisko 80% chórów w Polsce zmuszonych było zawiesić swoją działalność, a po pandemii zaledwie garstka z nich kontynuuje swoją działalność. Wbrew wielu przeciwnościom losu, chór Olivii Centre nie tylko trwa, ale i doskonale się rozwija, przyczyniając się do umacniania oliwskiej społeczności. Tworzony w środowisku biznesowym projekt, który skupia na co dzień zabieganych i obciążonych licznymi obowiązkami pracowników korporacji, stanowi unikalne przedsięwzięcie, dowodzące, że pasja może łączyć ludzi i być dla nich czymś znacznie większym niż wyłącznie przestrzenią do rozwijania swojego talentu wokalnego.

 

Chór Olivii Centre stanowi jeden z najprężniej działających klubów rozwijania pasji w Olivii. Jest częścią wdrażanego od lat projektu tworzenia w Olivii aktywnej, silnej społeczności, co przejawia się w funkcjonowaniu szeregu zespołów skupionych wokół najróżniejszych zainteresowań pracowników tego największego w Polsce centrum biznesowego. Od lat działają w niej kluby pasjonatów fotografii, piłki nożnej, siatkówki, kolarstwa górskiego, biegów przełajowych, miłośników roślin czy właśnie wspólnego śpiewania pod postacią chóru Olivia Centre. Kluby te niejednokrotnie pokazały, jak ważną rolę ogrywają w lokalnej społeczności, jednocząc swoje siły na rzecz ważnych projektów. W pandemii osoby w nich skupione zrealizowały m.in. zbiórkę komputerów dla dzieci w czasie obowiązywania nauki zdalnej, zbiórkę i dystrybucję upominków świątecznych dla chorych i potrzebujących oraz przebywających w izolacji, a także zbiórkę sprzętu i żywności dla Ukraińców po agresji Rosji na ich kraj. Chór to przy tym najprężniej działający projekt, który w tym roku świętuje swoją 5 rocznicę działalności.

 

Dyrygentką oraz menedżerką chóru jest pochodząca z Żytomierza Wiktoria Pagieła. To jej energia i upór powodują, że projekt się rozwija, skupiając osoby z ponad 20 firm z Olivii Centre. Jak podkreśla, wyzwania stojące przed nią wyrastają znacznie ponad to, co można by pobieżnie nazwać klubem rozwijania własnej pasji.

 

– Dyrygent powinien posiadać kompetencje menedżerskie, aby móc rozwijać zespół pod względem nie tylko muzycznym, ale również artystycznym. Na szczęście to wciąż mi się udaje, gdyż nieprzerwanie od 5 lat rozwijamy naszą działalność. W okresie pandemii opanowaliśmy sztukę odbywania prób przez internet, udało nam się nawet nagrać teledysk i wydać pierwszą płytę, a obecnie przygotowujemy się do naszego pierwszego komercyjnego koncertu, który odbędzie się w Oliwskim Ratuszu Kultury. – opowiada Wiktoria Pagieła. 

fot. Maciej Roszkowski 

 

Jak podkreśla, prowadzenie chóru to praca nad osobowościami, które są tak różne, jak różne są głosy, które jednak w chórze tworzą harmonijne dźwięki.

 

– Dla mnie ważny jest kontakt indywidualny z każdym z członków naszego zespołu, gdyż to dzięki niemu udaje mi się budować trwałe relacje i utrzymywać zespół nawet w czasie tak trudnych okresów, jakie przeszliśmy wspólnie, jak pandemia czy wzrost popularności pracy zdalnej. Lubimy się jako zespół, a to najważniejsze dla rozwoju chóru i naszego potencjał– dodaje dyrygentka.

fot. Maciej Roszkowski 

 

Chór w centrum biznesu przyciąga ludzi do biura

 

Pozamuzyczną rolę chóru dostrzega niejeden jego członek. Marta Moksa, chórzystka, a równocześnie dyrektorka coworkingu O4 podkreśla, że misja, jaką chór pełni dla każdego z jego członków to coś znacznie więcej niż tylko spotkania miłośników muzyki.

 

– Chór Olivii to jest klasyczny przykład tego, że naprawdę nie wszystko, co w życiu i biznesie robimy, musi mieć z góry założony cel, czy wyliczalne wskaźniki. I jednocześnie – że kluczowi sążyciu ludzie, z którymi coś zaczyna się robić. Jak są właściwi, pełni energii, zaangażowania i pasji, to nagle dzieją się cuda. Na początku to miały być po prostu zwykłe hobbystyczne zajęcia śpiewu. Ale jak się w jednym miejscu zbiera 10 tysięcy ludzi, to można już poskładać czterdziestkę świetnych muzyków-amatorów z wielkim sercem do śpiewania! Dla mnie jest to jednocześnie wielki konkret (koncerty, płyty, nagrody, konkursy) i jednocześnie symbol roli, jaką Olivia chce i pełni w życiu wielu ludzi z Trójmiasta – opowiada Marta Moksa. 

 

Ewa Bućko, starsza księgowa z Lyreco dołączyła do chóru w czasie pandemii. Jej przygoda rozpoczęła się całkowicie przypadkowo, gdy będąc w biurze w trakcie lock downu natrafiła na informację o naborze i zgłosiła się na przesłuchanie. Od tego czasu chór stał się miejscem, które daje jej nie tylko okazję do spełnienia swoich artystycznych pasji, ale także stanowi bodziec do przychodzenia do biura: Fakt, że próby odbywają się właściwie w miejscu mojej pracy, bardzo mnie motywował do tego, żebym w tym konkretnym dniu była w biurze. Wiedziałam też, że muszę tak planować swoje zadania, żeby być na próbie na czas. Bardzo mnie cieszy, że cały mój zespół w firmie bardzo wspiera moje artystyczne aspiracje i kibicuje w spełnianiu marzeń. Widzę też, że w Olivii jest masa eventów, które mają przyciągać ludzi do biura. Ludzie chętnie korzystają z takich możliwości i atrakcji, a ja jestem tego najlepszym przykładem.

 

Także Wiktoria Pagieła potwierdza, że w czasie 5 lat działalności chóru zaczął on pełnić w życiu muzyków znacznie istotniejszą rolę niż wyłącznie tę związaną z próbami i koncertami: Nasz chór to grono 40 osób, reprezentujących bardzo różne środowiska. Część z nich śpiewa w chórze od samego początku jego istnienia, a zatem już 5 lat. Zawiązały się w nim już przyjaźnie, miłości, dzięki czemu chór to nie tylko nasza pasja, ale także społeczność, która spotyka się na wspólnych wyjściach na karaoke, do kina, czy na innych spotkaniach towarzyskich. Po tylu latach chór to już taka nasza muzyczna rodzina.

 

Satysfakcji z udziału w tak wyjątkowym przedsięwzięciu i korzyści pozamuzycznych nie ukrywa także Michał Krzepkowski, menedżer z Epam Systems, firmy mającej biura w Olivii: Według mojej wiedzy, na świecie nie istnieje żadna inna podobna inicjatywa. Na pewno jest to coś bardzo unikalnego i na pierwszy rzut oka ciężko znaleźć powiązanie z codziennymi menedżerskimi obowiązkami. Jednak, jeśli przyjrzymy się bliżej, to praca chóru to także praca w grupie, gdzie każdy jest inny – gdyby przyrównać to do naszych korporacji to jest to znacznie większe wyzwanie – choćby z tego powodu, że jest to większy zespół niż te, z którymi menadżerowie mają do czynienia na co dzień. Chór to praca zespołowa – czyli jeśli chcemy coś osiągnąć to powinniśmy robić to wspólnie. Chór to także nauka słuchania siebie nawzajem, to praca nad komunikacją, nad poszukiwaniem swoich mocnych i słabych stron to wspieranie siebie nawzajem wtedy, kiedy idzie nam super, ale także wtedy, kiedy są dni, gdy wszystko jest do bani. Dla mnie osobiście chór daje lepsze spojrzenie na zespół, na to jak wspólnie pracować, aby stawać się lepszym, jak pokonywać trudności, które będą się pojawiać i jak poprawiać komunikację.

 

W okresie dynamicznych zmian na rynku pracy i ewolucji modelu pracy biurowej w kierunku hybrydowych rozwiązań menedżerowie opracowują liczne rozwiązania motywujące pracowników do powrotów do biur. Olivia Centre, między innymi poprzez działalność takich klubów rozwijania pasji, jak chór pokazuje, że przy ciekawej polityce integracji pracowników model hybrydowy wcale nie musi być wariantem dominującym. Według szerokich badań przeprowadzonych przez Olivię, liczba pracowników przychodzących do biur znacznie wzrasta w dni, kiedy centrum organizuje wydarzenia dla pracowników firm działających na swoim terenie.

fot. Maciej Roszkowski 

 

O koncercie jeszcze słów kilka… 

 

Goście z pewnością dali się ponieść fali energii, śpiewu i rockowego brzmienia. Nie tylko bawiono się wybornie, ale każdy, kto zakupił bilet na jubileuszowy koncert, dołożył cegiełkę do charytatywnego celu wydarzenia. Część wpływów z biletów Chór zdecydował się przeznaczyć na stypendia dla uczniów Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku. Młodzi artyści, Antonina Zawada z klasy III, której akompaniował tata, Paweł Zawada oraz Józef Wesołowski z klasy VII znakomicie zaprezentowali się szerokiej publiczności podczas wydarzenia.

fot. Maciej Roszkowski 

 

Zgodnie z tytułem koncertu „Piąty ROCK Chóru Olivii Centre”, goście mogli usłyszeć światowe rockowe hity w aranżacjach na chór, „Smells Like Teen Spirit” Nirvany, „With or Without You” grupy U2, czy „We Will Rock You” zespołu Queen.

 

Soliści: Dominika Rossa, Paweł Neumann, Samuel Steinborn. 

 

Chórowi Olivii Centre towarzyszyli także Felipe Alvarado (saksofon, gitara klasyczna) oraz zespół w składzie Marcin Twardowski – fortepian; Olaf Szczełuszczenko – gitara; Krzysztof Hnatiuk – bass; Tomasz Hoffman – perkusja.

 

Chór Olivii Centre pod dyrekcją Wiktorii Pagieły 

 

Dorota Bednarczyk, Alicja Błażejewska, Patrycja Buczkowska,  Ewa Bućko, Samuel Conejo Amaguana, Krzysztof Dolański, Julia Fedosova, Michał Krzepkowski, Idmal Kwidzińska, Bożena Lehmann, Karolina Lewandowska, Marta Moksa, Yulia Myroshnychenko, Paweł   Neuman, Magdalena Odrowąż-Piramowicz, Małgorzata Olszewska, Izabela Paluch, Katarzyna Piętka, Radosław Piętka, Hamish Potts, Katarzyna Roskosz, Dominika Rossa, Aleksandra Rylska, Olha Shatkovskaya, Joanna Sienkiewicz, Małgorzata Sitko, Adrianna Stajewska, Samuel Steinborn, Anna Szczołek, Maria Szkatulska, Karolina Tetlak, Bartosz Walaszek, Anna Walaszek, Sylwia Witberg, Remigiusz Wojciechowski, Dominika Ziobro

fot. Maciej Roszkowski 

 

 

 

 

Zapisz się do newslettera,
aby być na bieżąco z newsami.